Niestety nie uzyskaliśmy awansu do kolejnej fazy. Byliśmy bardzo blisko. W pierwszym spotkaniu prowadziliśmy z KS Unia Opole, ale zabrakło szczęścia w ostatnich 5 minutach, które zadecydowały o przegranej. W drugim spotkaniu pech chciał, że zdobyliśmy bramkę samobójczą, a to znacząco wpłynęło na dalszą grę, mimo zaciętej walki przegraliśmy. Gratulacje dla dziewczyn za pozostawione serce na boisku, bo zdobyły bardzo cenne doświadczenie.
Trener Sonia Gustowska: „Futsal rządzi się innymi prawami niż piłka nożna trawiasta. Dla dziewczyn jest to ciekawa przygoda i możliwość zdobycia cennego doświadczenia. Mieliśmy zbyt mało rezerwowych zawodniczek. Niestety w tych rocznikach mamy mało dziewcząt, a start w siódemkę był nie lada wyczynem (tylko 2 rezerwowe). Futsal jest szybki i wymaga dobrej kondycji. Woli walki dziewczętom nie można odmówić. Zakładaliśmy ostrą walkę na dwa pierwsze spotkania i prawie się to udało. Zabrakło kilku minut do radości i zwycięstwa z KS Unia Opole. Mieliśmy świadomość, że na kolejne silniejsze zespoły nie starczy nam sił. Awansowały 4 zespoły, ale będziemy mieć swoją szansę za rok, gdzie dojdzie liczny rocznik 2009, który w tym roku walczy w MMP U15 i tu na pewno dziewczęta powalczą. Na wyróżnienie zasługuje nasza bramkarka Weronika Salamon, która pokazała swoje umiejętności, ratując nasz zespół od straty gola nie raz. Teraz dla rocznika 08/07/06 i starszych najważniejszy jest start w Pucharze Polski i II lidze futsalu kobiet, gdzie stawiamy sobie poprzeczkę bardzo wysoko.”