Nasze dzisiejsze spotkanie ze Skrą Częstochowa nie należało do udanych. Przegrywamy przed własną publicznością. Na uwagę zasługuje fakt, że w pierwszej połowie spotkania nasza obrończyni musiała zejść ze względu na kontuzje kostki, a brak zmian oznaczał dalszą grę w . Przeciwnik wykorzystywał nasze błędy i zamieniał je na bramki. W drugiej połowie spotkania dziewczyny już bardziej walczyły o piłkę co skutkowało mniejszą ilością straconych bramek. Mimo kilku fajnie zagranych piłek i stworzonych sytuacji nie udało się nam zdobyć bramki. Gratulacje dla Sary Matias i Emilii Kłósko, które miały dzisiaj swój debiut w lidze trampkarek
KKS Wisła Skoczów 0:16 Skra Częstochowa
Trener Klaudia Bogacka: ,,Dzisiaj dziewczyny były myślami zupełnie gdzie indziej i to niestety było widać. Nadal naszym problemem jest przeniesienie umiejętności gry z treningu na mecz. To jest coś nad czym musimy jeszcze bardziej popracować, bo umiejętności które dziewczyny pokazują na treningach są na wyższym poziomie niż to co pokazujemy w meczu. Oczywiście pojawiały się dobre elementy indywidualne i grupowe, ale to niestety nie wystarczy na mocnego przeciwnika. Nie poddajemy się, każdy mecz czegoś uczy. Mimo bolesnej przegranej, mam nadzieję, że to będzie jeszcze większa motywacja do ciężkiej pracy, a przede wszystkim dobra lekcja o tym żeby się nie poddawać i zawsze walczyć do końca.”
Razem wygrywamy, razem przegrywamy – WSPÓLNIE SIĘ WSPIERAMY