Wczoraj w meczu wyjazdowym zmierzyliśmy się z KKS Czarni Sosnowiec. Na mecz pojechaliśmy w 10-osobowym składzie , ale drużyna gospodarzy mimo obszerniejszej kadry, również zagrała taką samą liczbą zawodniczek . Mimo tego mecz był dla nas trudny. Już na samym początku straciliśmy kilka bramek. Stworzyliśmy kilka sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. Pierwszą połowę kończymy z wynikiem 0-8. Początek drugiej połowy zaczęliśmy odważniej i napieraliśmy na połowie przeciwnika co poskutkowało zdobyciem dla nas bramki, którą strzeliła Lena dobijając strzał wybroniony przez bramkarkę. Niestety była to nasza jedyna bramka. Gospodynie przejęły inicjatywę w dalszej części spotkania strzelając bramkę za bramką. Mimo naszych prób zatrzymania przeciwniczek, to się nie udało.
KKS Czarni Sosnowiec : (8:0) KKS Wisła Skoczów
Trener Klaudia Bogacka: ,,Nie było to nasze najlepsze spotkanie. W pierwszej połowie odpieraliśmy ataki przeciwniczek, niejednokrotnie broniąc się przed stratą bramki, jednocześnie nie wykorzystując stworzonych kilku sytuacji. Początek drugiej połowy i zdobycie bramki napawało optymizmem, ale również była to motywacja dla drużyny gospodarzy, która wykorzystywała nasze błędy zamieniając je na bramki. Mimo trudnego meczu brawa dla zawodniczek za to, że starały się podejmować próby ataku, nawet gdy straciliśmy wiele bramek. Ten mecz pokazał jak wiele pracy przed nami i to nie tylko w kwestii umiejętności technicznych.”