Trzecią kolejkę na wyjeździe rozegrały „Wisełki” w niedzielę 12 listopada. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się u nas w roli gospodarza, ale na prośbę przeciwniczek wymieniliśmy się i to na rundę rewanżową Unia przyjedzie do Górek Wielkich. Mecz rozpoczął się nerwo i zachowawczo, przeciwniczki szybko zdobyły pierwszą bramkę, a następnie dołożyły dwie kolejne. Na tablicy po 10 minutach wynik 3:0 dla Unii. Dziewczęta jednak poczuły się pewniej i rozpoczęły pokaz tego czego potrafią i w 12′ zdobyły bramkę kontaktową. Bramkarka przeciwniczek obroniła strzał z dystansu ale odbiła piłkę, którą Klaudia Bogacka pewnie umieściła w bramce – 3:1. „Wisełki” poczuły watr w żagle i kolejne dwie bramki wpadły minuta po minucie – 3:2 (13′) po indywidualnej akcji Wiktorii Kozieł, 3:3 (14′) po uderzeniu w polu karnym Nikoli Niewińskiej. Nasz zespół doprowadził do remisu – przeciwniczki były dociskane i często się myliły. Taki stan rzeczy utrzymał się do drugiej połowy, a dokładnie do 25 minuty. Na 15 minut przed końcem spotkania nasze zawodniczki opadły z sił i zabrakło nam więcej zawodniczek na ławce rezerwowych, żeby przechylić szalę wyniku na naszą korzyść. Szacunek dla dziewczyn, że walczyły do końca i nie pozwoliły na stratę kolejnych bramek. Zespół z ogromnym potencjałem – w tym sezonie przecieramy szlaki.
KS Unia Opole – KKS Wisła Skoczów 9:3 (3:3)
Skład: Stylok – Skurzok, Ponikiewska, Kozieł, Bogacka, Homel, Niewińska, Dytko
Bramki: Bogacka, Kozieł, Niewińska