punkty zostają w Skoczowie Przedwczoraj w meczu domowym zmierzyliśmy się z MLKS Woźniki. Początek meczu to sporo nie wykorzystanych akcji, które trzeba przyznać niejednokrotnie były przerywane przez nasze przeciwniczki. Staraliśmy się budować grę, wykorzystując podania i grę zespołową, ale brakowało tej ,,kropki nad i”. Po jednej z akcji, lewym skrzydłem Zuza wypracowała sobie świetną pozycje i zdecydowała się na strzał do bramki, fantastycznie zdobywając bramkę od poprzeczki To był dla nas impuls, aby jeszcze bardziej napierać na przeciwnika. Jednak połowę kończymy ze zdobytą jedną bramką. Druga odsłona to walka , chęć napierania na połowie przeciwnika, przemyślane budowanie akcji, współpraca zespołowa, która była widoczna w grze co przełożyło się na fantastyczne bramki. W drugiej części zdobywamy bramek Brawa za walkę do końca, a kibicom dziękujemy za gorący doping.
Dzisiaj na listę strzelczyń wpisały się:
Zuza K.
Milena
Lena
Hania
KKS Wisła Skoczów : (1:0) MLKS Woźniki
Trener Klaudia Bogacka: ,,W pierwszej połowie, nie do końca pokazaliśmy to co chcieliśmy, mimo fajnych akcji, nie udało się wielu z nich wykorzystać. Druga odsłona, to było to co zamierzaliśmy pokazać od samego początku. Świetna gra zespołowa, fantastyczne akcje, bramki i przede wszystkim było widać efekty ciężkiej pracy. Dzisiaj dziewczyny przełożyły na mecz to co trenowaliśmy i wyszło im to na prawdę fantastycznie. Za tydzień gramy ostatni mecz w tej rundzie i mam nadzieje, że zaczniemy go z taką jakością jak mieliśmy okazję zobaczyć dzisiaj w drugiej połowie.”