W święto Trzech Króli, młode „Wisełki” debiutowały w rywalizacji turniejowej, łatwo nie było – grały wśród najlepszych klubów woj. śląskiego.
W tym roku była to ósma edycja tej rywalizacji. Organizatorzy, Stowarzyszenie GTW, zaprosiło 8 zespołów kobiecych z naszego regionu. Grały dziewczyny z rocznika 2004 i młodsze. Cały dochód, a uzbierano 1620 zł, przekazano Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
.
Dziewczęta osiągnęły dobry wynik jak na początek. W pierwszym spotkaniu jednak nieco się przestraszyły przeciwniczek i poniosły pierwszą porażkę 4:0 z KSB Lędziny. W drugim spotkaniu z TS ROW Rybnik, dziewczęta „złapały wiatr w żagle” i pokazały pazura – to co do tej pory się nauczyły. Przez większość czasu spotkania utrzymywał się remis, ale doświadczenie rybniczanek wzięło górę, nasze dziewczęta popełniły kilka prostych błędów oraz były mało skuteczne w ataku – czasem brakło trochę szczęścia by umieścić futbolówkę w siatce (słupek, zamarnowane okazje). Ostatecznie spotkanie zakończyło się 3:0. W pojednyku z Rekordem Bielsko-Biała dziewczęta wreszcie przełamały barierę stresu i obaw, czego efektem było zdobycie pierwszej historycznej bramki przez Kornelię Bojdę w tej grupie wiekowej. „Wisełki” prowadziły większość spotkania, aż do 16 minuty, gdzie po stałym fragmencie gry Rekord zdobył wyrównanie – zmagania zakończyły się remisem 1:1.
.
Opinia trenerki – Sonia Gustowska: Pierwsze kroki zawsze nie należą do łatwych, ale w dziewczynach drzemie niesamowity potencjał. Brakowało nam dobrego wykończenia pod bramką, między grę wkradał się stres, obawy, ale tak to bywa w debiutach – dziewczyny to nie maszyny. Będziemy pracować dalej nad grą w ataku oraz sferą mentalną. Zdobycie pierwszej historycznej bramki, na którą pracował cały zespół jest wspaniałym doświadczeniem – dla takich chwil warto ciężko trenować. Bardzo mnie cieszy, że na każdym treningu dziewczęta mocno się przykładają – są ambitne i mają dużo w sobie złości sportowej – chcą osiągać coraz to lepsze wyniki, a każdą porażkę traktują jak dobrą lekcję. Dziewczyny są przyszłością, w którą należy inwestować.
W finale imprezy Gol Częstochowa dopiero w rzutach karnych wygrał z Akademią KSB Lędziny. W regulaminowym czasie gry był wynik bezbramkowy. Również w meczu o trzecie miejsce potrzebne były karne, by wyłonić zwycięzcę. Lepiej od KTS Polonii Bytom egzekwowały je piłkarki TS ROW Rybnik. Nagrody indywidualne (najlepszą bramkarką została wybrana Oliwia Młynek z Częstochowy, zawodniczką turnieju Martyna Gąsiorek z Lędzin, a królową strzelców Kinga Abrachamczyk z Rybnika) i zespołowe wręczali: Marek Pszonak, przewodniczący Rady Miasta Gliwice i Tomasz Kulczycki członek zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes Podokręgu Zabrze.
.
Po zakończeniu turnieju na boisko wyszły piłkarki Piastunek i Gwiazdy Prószków, aby walczyć o ligowe punkty. Był to mecz 4. kolejki spotkań o mistrzostwo I ligi w futsalu kobiet – nasze młode adeptki futbolu oglądały spotkanie z zaangażowaniem, często zadając pytania oraz analizując grę na najwyższym poziomie.
.
Klasyfikacja końcowa:
.
1. GOL Częstochowa
2. KSB Lędziny
3. TS ROW Rybnik
4. KTS Polonia Bytom
5. Piastunki Gliwice
6. KKS Wisła Skoczów
7. BTS Rekord Bielsko-Biała
8. KKS Mikołów
