„Wisełki” musiały uznać wyższość lidera – wracamy pokonani.
W minioną sobotę dziewczęta rywalizowały z najmocniejszym zespołem w lidze. Fakt, że pojechaliśmy na mecz w bardzo okrojonym składzie tylko w 9 zawodniczek i bez ławki rezerwowej zrobiło swoje, a dodatkowo liczne nieobecności spowodowane długim weekendem majowym postawiły nas w trudnej sytuacji.
„Wisełki” przystąpiły do meczu walcząc o każdą piłkę. Mieliśmy okazję poćwiczyć obronę, przeciwnik zamknął nas na własnej połowie i ostrzeliwał naszą bramkę. Brawa dla dziewczyn za postawę i próby zdobycia bramki honorowej.
Wciąż jesteśmy wiceliderem i walczymy o 2 miejsce w tym sezonie
GKS Piast Gliwice – KKS Wisła Skoczów :
(9:0)
Trener Sonia Gustowska: „Od początku wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkanie. Staraliśmy się z niego wyciągnąć jak najwięcej pod względem szkoleniowym. W drugiej połowie udało się znacząco zablokować ataki przeciwniczek i stracić mniej bramek. Zebraliśmy doświadczenie i ruszamy dalej.”










