Niewykorzystana szansa w Goczałkowicach.

„Wisełki” w XII kolejce IV ligi kobiet zmierzyły się na wyjeździe z LKS Goczałkowice w niedzielę 16 maja o 17:00. Zawodniczkom przyszło grać na nowym kompleksie ufundowanym przez Łukasza Piszczka – piękna murawa i doskonała pogoda zachęcała do rywalizacji. Od pierwszych minut zawodniczki KKS-u naciskały na przeciwniczki tworząc sobie dogodne sytuacje bramkowe – niestety zawodziła skuteczność. Na pierwszą bramkę trzeba było czekać aż do 28 minuty, gdzie Laura Koenig wykorzystała doskonałe podanie na wolne pole i pewnie pokonała bramkarkę przeciwniczek. Kolejne minuty były dominacją naszych zawodniczek ale niestety ostatnie 5 minut pierwszej połowy to zryw gospodyń, które wykorzystały umiejętnie brak koncentracji, indywidualne błędy w obronie naszych zawodniczek zdobywając bramkę w 40 i 45 minucie, wychodząc na prowadzenie 2:1! W drugiej połowie dziewczęta wyraźnie zostały głową w szatni, starta kolejnego gola nastąpiła w 51′ po stałym fragmencie gry z rzutu rożnego. Czwartą bramkę „Wisełki” straciły w 77′, pozwalając na wejście przeciwniczki z drugiej linii. Szkoda tego spotkania, dziewczęta miały szansę na punkty – zwycięstwo, ale zabrakło dyscypliny taktycznej.

LKS Goczałkowice-Zdrój – KKS „Wisła” Skoczów 4:1 (2:1)

Skład: Małyjurek – Grycz, Wanat, Olszowska, Sojka – Sztuchlik, Skurzok – Ochodek, Kobiela, Ponikiewska – Koenig
Rezerwa: Stylok, Oleś, Bogacka, Guzdek

P