Z piekła do nieba!

Goniąc wynik po angielsku czyli spotkanie z UKS Gamów.

24 maja w bardzo upalne popołudnie dziewczęta na własnym boisku podjęły zespół z Gamowa. Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla „Wisełek” ponieważ już od samego początku spotkania to one musiały nadążać za przeciwniczkami, które były tego dnia w doskonałej dyspozycji i wykorzystywały każdą sytuację dogodną do zdobycia bramki i tak już 10′ dziewczęta przegrywały 0:1. Dziewczęta z Gamowa były bezlitosne kolejne trzy bramki padły w 15′ , 23′ oraz 31′. Było już 0:4 można by powiedzieć po meczu, ale „Wisełki” nie poddały się i w końcowej części pierwszej połowy przejęły znaczną przewagę nad posiadaniem piłki i raz za razem atakowały bramkę przeciwniczek. Bramkę kontaktową po wspaniałej akcji zespołowej zdobyła Dagmara Szołdra w 37′ – to uskrzydliło „Wisełki” przed drugą połową. Rozpoczynając drugą połowę przeciwniczki nie spodziewały się takiego obrotu spraw i „Wisełki” szybko doprowadziły do wyrównania spotkania za sprawą Barbary Kapałki, która wykańczała z zimną krwią wspaniałe akcję zespołowe swoich koleżanek – 46′ oraz 71′. Wcześniej bo w 59′ do listy strzelców dopisała się Natalia Wawronowicz, która w sytuacji sam na sam doskonale się zachowała i z pełnym spokojem umieściła piłkę w bramce. Dziewczęta miały okazję wyjść na prowadzenie za sprawą podyktowanego rzutu karnego, którego niestety nie wykorzystała Barbara Kapałka. Jak widać należy grać do ostatniego gwizdka i w iście angielskim stylu doprowadzić wynik spotkania do remisu mimo, że przegrywało się 0:4.

 

KKS Wisła Skoczów – UKS Gamów  4:4  (1:4)

Skład: Suchy – Balas, Dudek, Niemiec, Gabzdyl – Moćko, Ryszawy, Szczotka, Szołdra – Wawronowicz, Kapałka
Rezerwa: Górniak, Grelowska, Surmiak

P