Spotkanie z UKS Gimnazjum Istebna zakończyło się minimalną porażką 0:1.
„Wisełki” od pierwszych minut postawiły na obronę i kontratak. Przeciwniczki miały problem z taką taktyką i rzadko podchodziły pod pole karne naszych dziewcząt. Niestety w 23′ bramkarka popełniła karygodny błąd w pojedynku 1v1 – posiadając piłkę straciła ją, a zawodniczka z Istebnej nie przepuściła takiej okazji i zamieniła prezent na bramkę, jak się później okazało na wagę 3 pkt. W drugiej połowie dziewczęta podjęły walkę i zdecydowanie pokazywały przewagę na boisku, momentami zamykając przeciwniczki na ich połowie i oddając mnóstwo uderzeń w kierunku bramki. Blisko zdobycia były w 50′ gdy po strzale Anny Skołowskiej piłka uderzyła w poprzeczkę. Ciągłe ataki „Wisełek”, które wyraźnie zaznaczały swoją przewagę na polu gry ponownie przyniosły dogodną sytuację – w 74′ Nikoleta Szczotka oddała strał i piłka wpadła do bramki, lecz sędzia główny nie zaliczył jej, gdyż była ona zdobyta z pozycji spalonej – ale jak twierdzą zawodniczki, trenerzy i kibice powinna być zaliczona gdyż prawidłowo nie było spalonego. Niestety „Wisełki” mają dość dużego pecha co do sędziów prowadzących spotkanie – wielokrotnie decyzja sędziowska je krzywdziła. Spotkanie zakończyło się minimalną porażką, a to jest sygnał, że dziewczęta w rundzie wiosennej powalczą z tym zespołem o miejsce na „pudle”.
KKS „Wisła” Skoczów – UKS Gimnazjum Istebna 0:1 (0:1)
Skład: Mścisz – Balas, Hrosova, Hyllova, Homolova, Kyselova – Niemiec, Orszulik, Szołdra – Szczotka, Sokołowska
Rezerwa: Górniak, Klinikowska, Kuś, Makula Kar., Makula Kam., Nowak, Wawronowicz